sobota, 10 kwietnia 2010

[*]

Samolot z polską delegacją na uroczystości do Katynia, m.in. z prezydentem Lechem Kaczyńskim, rozbił się podchodząc do lądowania w Smoleńsku. Nikt nie przeżył katastrofy - podał gubernator obwodu smoleńskiego. Według rzecznika MSZ, na pokładzie samolotu było 88 osób.

Tekst: INTERIA.PL/AFP/PAP. Fotografia: AFP. 

- Na pokładzie prezydenckiego samolotu znajdowało się najprawdopodobniej 88 osób, miało być ich 89, ale jedna nie stawiła się na lotnisku przed odlotem - powiedział dziennikarzom rzecznik MSZ Piotr Paszkowski.

- W chwili obecnej możemy założyć, że niestety wszystkie 88 osób, które znajdowały się na pokładzie w momencie wypadku, zginęły - powiedział Paszkowski.

Poinformował jednocześnie, że lista pasażerów jest ciągle weryfikowana. Paszkowski powiedział, że według niepotwierdzonej informacji 3 osoby przeżyły katastrofę, ale polskie źródła dyplomatyczne nie potwierdzają jej.

Katastrofa wydarzyła się o 10.56 czasu moskiewskiego (8.56 czasu polskiego) w pobliżu lotniska Siewiernyj. Czytaj więcej na interia.pl > 




 ( tekst skopiowałam z www.bravo.pl )

Wg mnie Ci ludzie na prawe niczym nie zasłużyli sobie na taką śmierć , żadni ludzie na taką świerć nie zasługują zresztą  . A ja nawet nie mogę do końca w to uwierzć . Wczoraj jeszcze wszyscy z niego śmialiśmy się, a teraz pewnie wszyscy żałujemy . =( Ja żałuję baardzo a przyznaję się że nieraz się z niego śmiałam. 

Swoją drogą to ciekawe, co będzie z rozmowami w tłoku ( Szymon Majewski Show) czy przeproszą z to wszystko na antenie TVN i czy  dadzą co innego zamiast 'Rozmów w tłoku''




[*] 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz